Strefy wolne od spalin to miejsca, do których wjazd może kosztować całkiem sporo, jeśli pojazd nie będzie spełniał odpowiednich norm emisji spalin. Przykładowo, Londyn jest miastem, które przywiązuje ogromną wagę do walki ze smogiem – co może kierowców bardzo mocno uderzyć po kieszeniach. Dlatego logistyka ostatnimi czasy coraz częściej stawia na nowe pojazdy o niskoemisyjnych silnikach.
Strefa niskiej emisji spalin w Londynie
Marzec roku 2021 to data, od której w centrum Londynu utworzona jest strefa niskiej emisji spalin. Ma ona na celu uwolnienie centrum miasta od smogu, zapachu spalin i tworzących się korków. Badania wykazały że smog w Londynie odpowiada za ponad 4000 zgonów w skali roku. Działania burmistrza Londynu mają za zadanie znaczne zmniejszenie tej liczby. Obecnie na terenie miasta działa także strefa ultra niskiej emisji spalin, która w praktyce jest pewnego rodzaju zakazem wjazdu.
Kogo obowiązuje strefa niskiej emisji spalin?
Wszystkie pojazdy, których dopuszczalna masa całkowita wynosi powyżej trzech i pół tony i nie są zgodne z normą euro 6, muszą za wjazd do strefy niskiej emisji spalin uiścić odpowiednią opłatę. Auta, które nie spełniają obowiązujących norm, muszą opłacać wstęp każdego dnia, w którym będą zmuszone wjechać na teren strefy.
Mowa tutaj o kwotach naprawdę niemałych, bowiem wynoszących od 100 do 300 £ dziennie. System naliczania tego rodzaju opłat działa 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu.
Jeśli chodzi o niedawno utworzoną strefę ultra niskiej emisji spalin, to obowiązuje ona każdy pojazd spalinowy, który nie spełnia norm emisji spalin. W tym przypadku każdorazowy wjazd będzie wiązał się z dopłatą wynoszącą 12 i pół funta, która będzie obejmowała wszystkie pojazdy – niezależnie od ich masy całkowitej.
Tak wysokie kwoty spowodowały protesty kierowców, którzy i tak są zmuszani do płacenia za sam wjazd na teren Londynu. Dzienna stawka w wysokości 100 lub nawet 300 funtów największe firmy transportowe mocno uderzy po kieszeni. Problem pojawia się, w kiedy kierowca jest zmuszony wjechać na teren strefy i opuścić ją dopiero po północy – w takim przykład przypadku zobowiązany jest do zapłaty za 2 dni.
Jak uniknąć opłat w centrum Londynu?
Właściciele firm przewozowych muszą zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli dysponują nowoczesną i spełniającą normy emisji spalin flotą, wjazd na teren centrum Londynu będzie dla nich darmowy. W przypadku pojazdów starszych ratunkiem może okazać się zainstalowanie filtra, którego zadaniem będzie redukcja emisji zanieczyszczeń. Jeśli modyfikacja filtrów jest akredytowana i dokonana na terenie Europy, będzie uznawana przez londyński system za obowiązującą.
Jeśli zmodyfikowane starszych pojazdów nie jest w danym momencie możliwe, to należy zatroszczyć się o to, by do centrum Londynu były kierowane wyłącznie te, które są niskoemisyjne i zgodne z normą euro 6. W przeciwnym przypadku nic nie uratuje właściciela firmy od konieczności uiszczania wysokiej dziennej opłaty.
Nie ma też co liczyć na możliwość ominięcia przepisów – jeśli kierowca otrzymał mandat za wjazd bez wniesionej opłaty – to jego wysokość będzie wynosiła 500 £. Co ciekawe, czas na jego zapłacenie jest wyjątkowo krótki, bo zaledwie 4 dni. Jeśli mandat nie zostanie uiszczony w tym czasie, to jego wartość zostanie podwojona, co jest jeszcze bardziej dotkliwe.
Podsumowując, Londyn jest obecnie największą strefą niskiej emisji spalin na świecie. Jej obszar wynosi ponad półtora tysiąca kilometrów kwadratowych. Restrykcyjne przepisy mają przede wszystkim na uwadze ograniczenie emisji spalin, które wytwarzane są przez starsze silniki Diesla, które bardzo często instalowane są w autokarach, czy też samochodach ciężarowych. Podkreślić warto, że z konieczności spełniania wymogów ekologicznych zwolnione są obecnie auta osobowe i motocykle.
Jeśli chodzi o obowiązek wniesienia opłaty za wjazd do strefy niskiej emisji spalin, to na szczęście dotyka on niewielką liczbę polskich przewoźników. Wiąże się to z tym, że większość polskich firm transportowych posiada na szczęście nowoczesną flotę, która charakteryzuje się ekologicznymi standardami spalania paliwa.
Jeśli auto, pomimo tego, że spełnia obowiązujące standardy, otrzyma wysoki mandat za wjazd do strefy niskiej emisji spalin, to sprawa nie jest z góry przegrana. Wystarczy niezwłocznie zarejestrować pojazd na specjalnej stronie internetowej, a także przesłać formularz z odwołaniem się od mandatu. W takim przypadku kara najprawdopodobniej zostanie anulowana. Trzeba też pamiętać o tym, że nieopłacone mandaty nigdy nie przepadną, a obecnie są w Polsce bardzo skutecznie windykowane przez firmy działające na terenie całej Europy.
